W głosowaniu na Facebooku prawie jednogłośnie wybraliście, że kolejny wywiad mamy przeprowadzić z Wojtkiem Jagiełło. Cóż, spełniamy Waszą prośbę.

Wojtka chyba wszyscy już kojarzą, ale przypomnijmy. Jest z nami drugi sezon i choć ma dopiero 16 lat to świetnie radzi sobie na boisku wśród starszych zawodników. Oprócz naszego zespołu Wojtek pełni rolę rozgrywającego także w młodzieżowych zespołach naszej akademii UKS27 Katowice, więc możecie go zobaczyć na parkiecie kilka razy w tygodniu. Wojtek jest wychowankiem innego katowickiego klubu – MKS MOS Katowic, był powoływany do Kadry Śląska, a także miał okazję reprezentować barwy 27 na Mistrzostwach Polski w różnych rocznikach. Jest bardzo ambitnym zawodnikiem, który ciężką pracą zrobił w ostatnim czasie naprawdę duży postęp. 

Wojtek, cieszymy się, że nadal grasz z nami! A teraz już zapraszamy do przeczytania wywiadu:) 

Przed Wami – Wojtek Jagiełło

 

KS27: Na początek coś prostego – zmieniłeś numer na koszulce z #12 na #11, dlaczego?

WOJTEK: Od początku mojej przygody z koszykówką miałem numer 11. W zeszłym roku również chciałem grać z 11 lecz zaszła mała pomyłka i przypadła mi 12. W tym sezonie wróciłem do 11 i mam nadzieję, że przyniesie mi szczęście.

KS27:  Jak przebiegł Wasz okres przygotowawczy do nowego sezonu? Doszły nas słuchy, że było dość intensywnie 🙂 

WOJTEK: Okres przygotowawczy powinien być intensywny i nasz zdecydowanie taki był. Mam nadzieję, że to zaowocuje w trakcie sezonu. Cały czas ciężko trenujemy, ale teraz pracujemy nad innymi elementami. Najbardziej wymagające dla mnie  było bieganie interwałów, które miały na celu poprawę naszej kondycji na bieżący sezon. 

 

KS27:  W zeszłym sezonie dopiero oswajałeś się z drugoligowymi parkietami, a teraz można powiedzieć, że jesteś jednym z podstawowych zawodników. Towarzyszy Ci stres w trakcie meczy czy to już dawno minęło? 

WOJTEK: Cóż, szczerze mówiąc nie wiem jak to się dzieje, ale stres raczej mnie mobilizuje i pozwala skupić się na meczu. Więc tak – towarzyszy mi, ale pozytywnie wpływa na moją grę i samopoczucie na boisku.

 

KS27: Skład zmienił się w bardzo dużym stopniu w porównaniu z zeszłym sezonem. W zasadzie jesteś jednym z 5 zawodników, którzy zostali. Czy już udało Wam się zgrać jako zespół? 

WOJTEK: Do zgrania jakie było w zeszłym sezonie jeszcze dużo nam brakuje. Z treningu na trening coraz lepiej się rozumiemy na boisku i jestem pewny, że z meczu na mecz nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej.

 

KS27: Oprócz 2 ligi jesteś jednym z zawodników drużyny U19, jak radzisz sobie z podwójnymi treningami i funkcjonowaniem w dwóch osobnych zespołach? 

WOJTEK: Nasz zespół U19 jest  złożony głównie z chłopaków z roczników 2006 i 2005, którzy razem ze mną trenują w 2 lidze. Czasami mamy dodatkowe treningi rano razem z paroma kolegami z 2007. Wszystko po to żeby się zgrywać na nadchodzące mecze. Zresztą jak wiecie w zeszłym roku grałem w trzech rocznikach, więc teraz już wiem z czym to się je 🙂 

 

KS27:  To jeszcze chcemy zapytać czy masz jakieś osobiste cele na ten nowy sezon?

WOJTEK: Głównym celem są zwycięstwa, to wiadomo. Lecz chciałbym jak najlepiej prowadzić naszą grę, żeby kibicom przyjemnie się na nią patrzyło. Oczywiście zredukować straty do minimum i parę asyst też by się przydało. Po prostu chciałbym godnie zastąpić Kajtka.

 

KS27: Poprzedni sezon był dla Was bardzo udany. Ten rozpoczęliście od porażki, jednak to dopiero pierwszy mecz – jak widzisz rozpoczynające się rozgrywki? 

WOJTEK: Oczywiście wolelibyśmy rozpocząć od wygranej,ale na to jeszcze przyjdzie czas, mam nadzieję, że niedługo. Tak jak wspomniałem wcześniej dopiero się rozkręcamy, na pewno musimy poprawić obronę, bo 104 punkty stracone w pierwszym meczu nie mogą się powtórzyć. 

 

KS27: W niedzielę czeka Was kolejny mecz – z Niedźwiadkami Przemyśl – jaka atmosfera panuje w drużynie przez pierwszym w sezonie meczem wyjazdowym? 

WOJTEK: Czeka nas wyjazd na dość trudny teren do Przemyśla. Ciężko trenujemy i chcemy pokazać na co nas stać. Jesteśmy zmotywowani aby wygrać, więc trzymajcie kciuki żebyśmy do domu wrócili ze zwycięstwem.

 

KS27: Kibice pokazali w zeszłym tygodniu, że dobrze zadbają o oprawę na meczach domowych – czy z parkietu i ławki czuć ich wsparcie w trakcie gry? 

WOJTEK: Co mogę powiedzieć? Świetnie jest grać dla takich kibiców to podnosi na duchu i dodaje sił w każdym momencie meczu. Liczę na takie wsparcie cały sezon.

 

KS27: Chciałbyś coś powiedzieć do całej #rodzina27?

WOJTEK: Tak, cieszę się, że jestem częścią tej rodziny. Myślę, że każdy z nas może to powiedzieć:)

 

KS27: Dziękujemy bardzo!

WOJTEK: Dzięki