Dokładnie tak… nikt nie był na to gotowy, nawet my 🥹

W trakcie meczu inaugurującego sezon 2024/25 oficjalnie pożegnaliśmy naszego Kapitana – Jacka Wróblewskiego. Legendarny już „Jaca” zdecydował się na zakończenie kariery sportowej po 26 (!) latach grania w basket. Jak sam przyznał nie do końca był na ten moment gotowy, a tym bardziej nie był gotowy na blisko 200 osób żegnających go i skandujących jego imię. Powodem jest rozwój kariery trenerskiej oraz objęcie stanowiska jednego z trenerów młodzieżowej kadry Polski U14. Dobre info dla wszystkich kibiców jest takie, że Jacek nie żegna się do końca i nadal zostaje w naszej #rodzina27 Od początku okresu przygotowawczego pełni rolę asystenta headcoacha Lichtańskiego, a także jest jednym z trenerów naszej akademii młodzieżowej UKS27 Katowice 🏀

Jeszcze raz dziękujemy Jacek i życzemy dalszych sukcesów 🧡❗

PS. Wciąż wierzymy, że to jedynie zawieszenie kariery i jeszcze Cię zobaczymy na parkiecie!

Nowym kapitanem zespołu został Olaf Klonowski, którego Jacek nominował do tej roli. Wszystkim kibicom znany, lubiany, grający od samego początku istnienia naszego projektu i świetnie dbający o atmosferę w szatni 😁🟠

Łapcie kilka słów od Olafa 👇🏼😎
🎙️„Zostałem nominowany przez Jacka i myślę, że na pewno jakaś presja jest. Na pewno poprzeczka bardzo wysoko zawieszona po Jacku, Legendzie naszego klubu. Mimo tego mam nadzieję, że wywiążę się jak najlepiej z pełnienia tej roli i razem z drużyną damy Wam mnóstwo koszykarskich emocji w tym sezonie i wiele powodów do radości. Jako nowy kapitan chcę, w imieniu całego teamu, podziękować za genialną frekwencję na meczu inauguracyjnym i mam nadzieję, że na kolejnych meczach będzie jeszcze lepiej. Chcę też żebyście wiedzieli, że bez Was, bez naszej #rodzina27 projekt drugoligowy nie mógłby działać tak jak teraz i to Wy jesteście największym wsparciem dla nas. Jaki jest plan na ten sezon? Chcemy grać jak najdłużej, jak najdalej i #napełnej