W naszym składzie zaszły lekkie zmiany i już teraz przedstawiamy Wam nasz kompletny team, który powalczy o najwyższe cele w nadchodzącym sezonie A uwierzcie nam – cele są niemałe
Na sam początek bardzo ważne info… headcoach zostaje z nami W nadchodzącym sezonie rolę szkoleniowca niezmiennie będzie pełnił Marcin Lichtański – powodzenia trenerze
Prezentacje zawodników zaczniemy od tych, z którymi pożegnaliśmy się w trakcie wakacji i nie zobaczycie ich w naszych barwach na parkiecie w tym sezonie
Po naszej stronie parkietu zabraknie Maćka Michalskiego, ale uspokajamy – zawita w tym sezonie na Mikołowskiej razem ze swoim zespołem Drugim zawodnikiem jest Wasz ulubieniec – Benjamin Ngarambe. Bena wezwały obowiązki służbowe i zmuszony został przenieść się do Krakowa, ale też się z nim spotkamy ????
Dziękujemy Panowie i powodzenia dalej!
Teraz czas na nasze transfery #NaPełnej, czyli nowe twarze w naszej #Rodzina27
Dwóch naszych nowych zawodników zapewne dobrze znacie, bo choć zmieniają barwy to zostają w Katowicach. Mowa o Kubie Nowaku oraz Tomku Krzymińskim, którzy w poprzednim sezonie reprezentowali AZS AWF Mickiewicz, a teraz zasilą nasz zespół
Dodatkowo dołączył do nas jakże młody i utalentowany zawodnik z drugiego końca Polski – Olgierd Kobiak. W poprzednim sezonie zajął 6. miejsce na Mistrzostwach Polski ze swoim zespołem U19, a także reprezentował BSA AMW Flota Gdynia na poziomie 2. ligi
Nie zapominamy o zawodnikach, którzy zostają z nami i #NaPełnej będą reprezentować nasze barwy w nadchodzącym sezonie Wszystkich doskonale znacie, bo niektórzy z nich są z nami już 3 sezon! Mimo to przedstawmy chłopaków – zasługują na to
A więc szanowna #rodzina27 przed Wami: Wojciech „Leszczu” Leszczyński, Mateusz „Plucik” Pluta, Wojtek „Wojti” Jagiełło, Olaf „Klono” Klonowski, Filip „Kałuż” Kałuża, a także Maksymilian „Blake” Stadler
Nasze szeregi uzupełnią młodzieżowcy na których od samego początku mocno stawiamy. Chłopaki trenują z zespołem już od dłuższego czas, a dla niektórych nie nowością jest granie na parkietach drugoligowych
Mamy nadzieję, że czekacie na ten sezon równie mocno jak my bo już nie możemy się doczekać aż spotkamy się na Mikołowskiej