Przegrywamy w meczu wyjazdowy z KKS Tarnowskie Góry. W niedzielne popołudnie to nasi rywale byli w lepszej dyspozycji i choć nasz team zostawił wiele sił i serca na parkiecie to nie udało się wyszarpać drugiej wygranej w sezonie. Ostatecznie musieliśmy uznać wyższość przeciwnika 76:66.
Pojechaliśmy po zwycięstwo. Walczyliśmy do końca. Każdy zostawił serducho na parkiecie. Przegraliśmy, ale walczymy dalej.
Ciężko pracujemy każdego dnia żeby być coraz lepszym zespołem. I choć póki co pozostajemy z jedną wygraną na koncie to nasz czas jeszcze przyjdzie… jeszcze razem będziemy świętować sukcesy 27!
Z takim wsparciem jak Wasze nie może być inaczej, co pokazaliście w trakcie meczu – Wasza moc i doping ROBI WRAŻENIE. Pokazaliście, że #rodzina27 gra razem do końca bez względu na wynik na tablicy – DZIĘKUJEMY !!
Co po meczu powiedział nasz kapitan – Jacek Wróblewski?
„Znowu się nie udało zwyciężyć. Jest to dla nas bardzo frustrujące, bo codziennie naprawdę ciężko pracujemy żeby zmienić ten stan. Na razie nie widać efektów, ale jako kapitan zespołu zapewniam wszystkich kibiców, że w nadchodzących dniach zrobimy jeszcze więcej, abyście mogli się cieszyć z naszych wygranych. Wczoraj w szatni padło sporo męskich słów i mam nadzieję, że będą one dla wszystkich dodatkowym bodźcem. Natomiast największą naszą motywacją są nasi kibice, którzy wczoraj bardzo licznie stawili się w hali w Tarnowskich Górach i wspaniale nas dopingowali do ostatniego gwizdka. Ci ludzie, czyli #rodzina27 to jest coś czego może nam zazdrościć cała koszykarska Polska i obiecuję jeszcze raz, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby zacząć wygrywać. Nasi kibice pokazali wczoraj wielką klasę na trybunach i oni mogą czuć się wygranymi. W imieniu całego teamu prosimy jeszcze o kredyt zaufania, bo wiemy, że niedługo zaczniemy Was cieszyć wygranymi, bo zasługujecie na to, jak małe kto!”
Kolejny mecz nasz zespół zagra 11 listopada w swojej hali przy Mikołowskiej 131, a przeciwnikiem będzie drużyna MKKS Rybnik.
JAZDA27 !!

Takie okrzyki (i wiele innych ) można było słyszeć z trybun na niedzielnym meczu, bo spora ekipa naszych kibiców pojechała z nami
Czy to w swojej hali czy na wyjeździe, bez znaczenia jaki wynik widnieje na tablicy – #RODZINA27 GRA RAZEM ????
Dziękujemy za Wasze wsparcie, doping i wiarę w proces, który w tym sezonie nie jest prosty, ale jeszcze nie raz będziemy cieszyć się z sukcesów!!

RAZEM idziemy po więcej!

DZIĘKUJEMY że jesteście z nami!